sobota, 11 października 2014

Wehikuł czasu 101 lat temu z Berlina do Szczecina

Zeszyty szczecińskie - Zeszyt 3
Bollwerk , Gotzlow , Quistorpturm  ...
Relacja Hermanna Stolpa z pobytu w Szczecinie w roku 1913.
opracowana przez Janinę Kosman i Grzegorza Czarnieckiego.
Wydawnictwo Publisher"s 2001



Pan Stolp przyjeżdża do szczecina odwiedzić ciotkę i wuja.
W Szczecinie spędza dwa dni.Cały pobyt zostaje dokładnie opisany.
Podróż pociągiem trwa dwie godziny.W pociągu kupuje dokładny przewodnik po mieście.
po zameldowaniu w hotelu Victoria (istniejącym do dzisiaj ), ponieważ pada wybiera się na zakupy , kupuje parasol i odwiedza bibliotekę, ogląda targi warzywny koło czerwonego ratusza i rybny na nabrzeżu Odry Bollwerk obecnie bulwar piastowski.Po spotkaniu u wujostwem bogaty o kilka plotek( historia nieznnenego topielca) i innych cennych informacji, po zjedzeniu miejscowego specjału zielonego szczupaka .zaprasza ciocie i wuja do kina na film Quo Vadis na podstawie powieści rosyjskiego (sic !zabory)  pisarza Henryka Sienkiewicza
Kino działo w Centralhalle przy dzisiejszej ulicy Obrońców Stalingradu a hali odbywają się tez pokazy cyrkowe.Tak mija pierwszy dzień .
 Rano o 9.30, przed spotkaniem z rodzina odbywa podróż szybka Łodzią do Gocławia wypija kawę w restauracji i wraca o 10.30 na nabrzeże przy Wałach Chrobrego
robi pamiątkowe zdjęcie na Wyszyńskiego kupuje drobne upominki dla pań, .
by na koniec wraz z rodzinką tramwajem nr 3 jada do Lasu Arkońskieg
by wspiąć się na wieżę Quistorpa o 17 25 wraca na dworzec i wsiada do pociągu do Berlina.
Cała relacja bogato ilustrowana  fotografiami i reklamami z epoki .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz