piątek, 29 listopada 2013

Kobieta wojna i litertura.

Piję kawę z Rwandy co za smak.Europa kawiarnia wojna zdaje się odległa,a w Rwandzie rżnięcie maczetami dzieci , starców,  kobiet . Mineło dwadzieścia lat Mali,Syria,Afganistan ,Irak i torrtury w necie jakich nigdy nie chcialbyś zobaczyć.Nowy ELWATOR o wojnie a w nim  tekst Marty Zabłockiej
o kobietach reporterkach wojennych.Śmierć, media dekonstrukcja i asymetria.Za co ?PO co?
To smaki świata.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz