11 maja 1648 roku [...} na jarmarku widzieliśmy słonia, barzo wielka bestyją, który rozmaite sztuki umiał chorągwia wywijając, z szpada z pistoletu strzelać w kieszenie u człowieka wybierał swym nosem cokolwiek miał, na swej trąbie nosiła chłopa i inszych wiele słów; także lwa i lwice; człeka o czterech nogach, białogłowę o czterech piersiach i inszych dwie bez rak co nogami szycia rożne robiły,dzieci barzo tłustych lat cztery dwoje nad podziwienie, także wielbłąda bo to za podziwisko wiele w tym tu kraju maja. Inszych szarlatanów cudownemi sztukami barzo wiele
Jan i Marek Sobiescy z podróży po Niderlandach w czasie której spotkali słonicę Hansken dziewięć lat po wizycie w Hanski w Trzebiatowie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz