Zabytki z mojej biblioteki
Pierwszą książką Michele Foucaulta którą, czytałem było " Nadzorować i karać"
Pierwsza o której słyszałem była "Historia szaleństwa w dobie klasycyzmu"
Ukazała się w czasach schyłku P.R.L.
Analiza historii zniewolenia, ludzi odsuniętych i izolowanych jako niebezpieczni dla otoczenia,
artyści i szaleńcy wobec społeczeństwa, lekarze i zakłady dla obłąkanych idea, zapis i rzeczywistość
wykluczani ze względu na swoje obyczaje, orientacje
Tak słowa się mieszają i dziś opowiadają stara historię
Dziś język książek Foucaulta stał się zabytkiem i klasyką myśli europejskiej końca XX wieku
czytam książkę historyczną, która jest zabytkiem epoki dzieciństwa i młodości wkraczającej w dorosły świat końca wieku .
Pamięć i wyobraźnia żywi się takimi książkami,
by móc mówić o swoim odczuciu.
Zakup książki, która chcesz przeczytać , potrzeba zrozumienia i archeologia znaczeń języka ksiażki zabytku znów do mnie wróciła
Czy to choroba leczona czytaniem uzdrowi ?
Czy historia zna podobne przypadki?
To inna historia.
Bierz i czytaj !
"Historia Szaleństwa w dobie klasycyzmu"
Michela Foucaulta w przekładzie Heleny Kęszyckiej
Wydanej przez Państwowy Instytut Wydawniczy
Warszawa 1987
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz