czwartek, 9 stycznia 2014

C.d. posta 204


                                                                                   

Siedzą ,jedzą, lulki palą.
Ja też  tam byłem ,
Coś też robiłem i chyba piłem
 pewnie paliłem  zdjęcia zrobiłem ,
a właściwie nie ja tylko Ci co mnie spotkali
telefony mieli a gmaila znali.
Improwizowałem a dwie książki miałem.
Tańcujące byki.
z hiszpańskiej jaskini .

To znowu książka" Łzy Erosa" G. Bataille




 W sercu fantastyki"Rogera Cailloisa
Rys  symbolu widzenia' .
Nagi jak zwierze , bardziej patrzący.
 Na ile świadomy  wyobrażenia znaku własnego ciała,
 jako fantastycznego odbicia kosmosu.
Wszystko to muzykowanie w harmonii
 z hałasem drgającego wokół mnie miasta

Piszę zawsze poza domem na chwilowo udostępnionym sprzęcie,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz