Jana Sowy czytam na wyrywki.
Fragmentaryczność ta nie męczy, wszak ciało króla jest częścią mojej ojczyzny.
Nie rozumiem wielu swoich wyborów.
Język nowych form przekazu i komunikacji,
czasami pomaga w zmaganiu z formą,
podobną lecz różniąca się od minionych zdarzeń,
z których powstał język którym piszę, czytam i mówię.
Język w którym popełniam błędy i mówię o pragnieniach ciała też.
Mentalność i słowiańska dusza tez w tym jest.
Na dobre i złe.
Choć czasem zapominam jak bardzo.
Performance codzienności.
Nasza historia też.
Sztuka czytania też
gadania mniej...
Wydawnictwo UNIVERSITAS
Kraków 2011
Oto nowoczesna wizja historia Polski, czasów końca królów ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz